poniedziałek, 31 sierpnia 2009

esy-floresy

Na stronie Parafii MB Fatimskiej w Gdańsku czytamy:

W niedzielę, 12 października 2008 r., Msza św. dla dzieci o godz. 11:00 miała niecodzienny charakter. Odprawił ją Ks. Vinsensius Adi Gunawan, misjonarz werbista pochodzący z wyspy Flores w Indonezji. Wraz z ks. Vinsensiusem przybyła do świątyni grupa taneczna prowadzona przez naszą parafiankę - Jadwigę Możdżer, która zaprezentowała tańce indonezyjskie. Podczas procesji wejścia dziewczęta zatańczyły "Taniec Likurai". Procesja z darami była okazją do zaprezentowania tańca "Flores". W ramach dziękczynienia po komunii św. grupa zaprezentowała taniec "Tifa". Na zakończenie Mszy św. tancerki zaprezentowały taniec "Ja'i".








Takie dwa pytania mi się nasuwają:
1) Co koncelebrans ma na głowie? Jakiś turban, myckę, czy zwinięty szalik? I dlaczego nosi spódnicę/fartuch kucharski?
2) W którym miejscu rubryki Mszy świętej przewidują grę celebransa na bębnie?

Na stronie Studia Inicjatyw Twórczych MozArt czytamy:

Vinsensius Adi Gunawan Meka SVD

Urodzony w 1976 r. na wyspie Flores (Indonezja). Dzieciństwo i wczesne lata szkolne spędził w Ruteng (Flores).

W roku 1999 ukończył Filozofię w Wyższej Szkole Filozoficzno-teologicznej Santu Paulus na Flores.

W roku 2004 Teologię na Uniwersytecie Warminsko - Mazurskim.

Od roku 2007 realizuje doktorat w zakresie Etnomuzykologii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Współtwórca projektu „Missa Flores” w Gdańsku i Pieniężnie, współrealizator dwóch edycji koncertów w ramach Międzynarodowego Festiwalu OKNO NA ŚWIAT, działań artystycznych i edukacyjnych dla dzieci młodzieży.

Winsesnius Adi Gunawan Meka prowadzi badania nad sakralną floresyjską kulturą taneczną. Charakterystyczne rytmy, taniec z jednoczesną grą na instrumentach, muzyczne skale wyraźnie odcinające się od znanych nam skal kościelnych stanowią bogate podłoże do ćwiczeń z uczniami szkół muzycznych oraz zabaw o charakterze umuzykalniającym dla dzieci ze szkół ogólnokształcących.

Spotkanie z Winsensiusem Adi Gunawan Meka jest niepowtarzalną okazją poszerzania wiedzy i umiejętności oraz możliwość zetknięcia się z mało popularnymi w Europie etnicznymi instrumentami pochodzącymi z Indonezji.


Księdzu Vinsensiusowi (Wincentemu?) przypominamy, że jest kapłanem obrządku łacińskiego, a nie floresyjskiego. I to kapłan ma się dopasować do obrządku, a nie na odwrót.

Na zakończenie - jedno z mszalnych nagrań naszej gwiazdy JuTuba: