czwartek, 20 maja 2010

Chrzest przy atrapie paschału

lw wykonaniu Jego Ekscelencji bpa Grzegorza Kaszaka, ordynariusza diecezji sosnowieckiej. Jeśli samemu biskupowi jest wszystko jedno, czy paschał jest świecą z pszczelego wosku, czy też może badziewną plastikową atrapą, załadowaną zasobnikiem z ropopochodną zawartością, to jakże się domagać poszanowania Znaków i Symboli liturgicznych od szeregowych kapłanów?

Kryzys Kościoła to kryzys biskupów
ś†p abp Marcel Lefebvre







na powiększeniu wyraźnie widać metalową końcówkę wkładu olejowego.


Przy okazji - pozostaje mieć nadzieję, że przedstawiona na zdjęciach katechumenka została jednakowoż ochrzczona, gdyż do ważności sakramentu wymaga się, aby woda obmyła ciało. Pomoczenie włosów nie jest wystarczające do ważności sakramentu. Dlatego w "ciemnych" czasach przedsoborowych, szafarz Chrztu świętego (lub osoba asystująca) w przypadku osoby dorosłej delikatnie rozchylał czuprynę katechumena, aby wylewana woda z pewnością dotarła do skóry. W dzisiejszych czasach asysta jest pewnie zajęta trzymaniem świętego mikrofonu liturgicznego.