wtorek, 7 września 2010

Szkoła "katolicka" w Siemianowicach Śląskich

z redakcyjnej poczty:

Witam serdecznie,

Od dłuższego czasu chciałam wysłać Państwu zdjęcia, które mnie zbulwersowały.
Są to zdjęcia zamieszczone na stronie Publicznego Gimnazjum i Katolickiego Liceum w Siemianowicach Śląskich. Po pierwsze nie mieści mi się w głowie,że KSIĄDZ może przebierać dziewczyny za ministrantów, kiedy w szkole (KATOLICKIEJ!) ministrantów jest masa (no, może nie masa, ale trzech by się znalazło na pewno). Nie rozumiem...takie urozmaicenie?
Trzecie ze zdjęć jest ze spotkania opłatkowego jednej z klas. Możemy zauważyć, że chłopak wyciąga rękę w wulgarnym geście.
Jak możliwe są takie wybryki w szkole katolickiej !? Nie wiem, jak takie zdjęcie może być umieszczone na oficjalnej witrynie szkoły? Nadmienię jeszcze,że tego chłopaka spotkałam na rekolekcjach oazowych bodajże w zeszłym roku.
Niestety, jestem absolwentką tegoż gimnazjum i liceum. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć: placówki katolickiej ta szkoła nie przypomina. Ale przecież to nie problem zrobić manewr kopiuj - wklej i umieścić na stronie startowej taki piękny cytat Jana Pawła II, prawda?
Postawy Chrześcijanina - Katolika przez 6 lat uczęszczania do tej szkoły nie dostrzegłam ani wśród większości kadry (promowanie przez pewnych nauczycieli swobody seksualnej, in-vitro, aborcji, tolerancji wobec homoseksualizmu, wulgarne odzywki) ani wśród uczniów.
Na miejscu Pani dyrektor ze wstydu zapadłabym się pod ziemię.
(...)
Pozdrawiam serdecznie, wierna czytelniczka
(imię i nazwisko do wiadomości redakcji)

link do galerii

w prawym górnym rogu palce z "f*ckiem" w powiększeniu




"ministrantki"

odwiedziny Dziadka Mroza

źródło:
http://www.katolik.siemianowice.pl/images/wig7.jpg


"dzień hipisa"? U góry powiększenia noszonych przez uczniów "złamanych krzyży Nerona" - symboli satanistycznych.

źródło:
http://www.katolik.siemianowice.pl/images/obraz_009.jpg


Może by tak Kuria Metropolitalna w Katowicach zainteresowała się tą placówką,: za przeproszeniem: oświatową i zrobiła w niej porządek? Księże Arcybiskupie, prosimy uprzejmie!