środa, 29 sierpnia 2012

TERAZ NIE MOGE - MSZE ODPRAWIAM XD

Msza polowa pod Wdżarem (taki szczyt górski)


powiększenie


ojcu doktoru Blazie sugerujemy, aby na następny raz zamiast telefonu komórkowego zabrał ze sobą wymagane rubrykami utensylia jako to: odpowiedni stół, ornat, świeczniki, krucyfiks i obrus.

uzupełnienie jednego z naszych Czytelników, przewodnika tatrzańskiego:
Ta msza św. odprawiana była nie tyle pod Wdżarem, lecz tak naprawdę na przełęczy Snozka, pod (ta-daaa!) UBeliskiem Władysława Hasiora, czyli "Organkami", czyli pod pomnikiem "Wiernym synom Ojczyzny poległym na Podhalu w walce o utrwalenie władzy ludowej.", jak głosił (przed remontem) napis na (ta-daaa!) głazie (obecnie "ołtarzu") umieszczonym pod organkami... 
źródło: Wikipedia

Komentarz redakcji KNO:  Jak widać kolejny raz życie przerosło kabaret. Poza tem z mapy wynika, że od tego komunistycznego monstrum do kościoła w Kluszkowcach jest w linii prostej 1300 m, a do kościoła w Czorsztynie - 2000 m.  No ale po co iść dwa kilometry aby odprawić Mszę świętą w kościele, skoro można byle jak, byle gdzie i na byle czym? A od chodzenia przecież robią się blazy (po śląsku: odciski)